Postapokaliptyczne fantasy nastawione na akcję. Komiks dla ludzi cierpliwych z racji powolnego rozwoju fabuły.

Archiwum komiksu (od najstarszego)

piątek, 22 sierpnia 2008

Rozdział II – 16

Nadrabiam zaległości. Jak widzimy, staruszek od samego początku nie miał nic wspólnego z Carellem i znów zbieg okoliczności, tak jak wpakował naszego bohatera w kłopoty, tak z nich wyciąga. A może nie... ;)

Kolejny odcinek może znów wysypie się w nieznanym terminie, niekoniecznie sobotnio-niedzielnym jak zwykle. BTW: Batman kopie dupy. Jedyny i wystarczający komentarz do filmu ;)

4 komentarze:

Rauki pisze...

No i się staruszek zdenerował...
Co wyczaruje?:>

Co do Batmana. Kopie, oj kopie i wgniata w fotele. Ale mi i tak najbardziej podobał się Joker.
Jego magiczne sztuczki, i eksperymenty społeczne :D

I nie, nie zostałam maniakalną fanką Mrocznego Ryczerza. Widziałam go dopiero 3 razy.
W tym tygodniu...

Anonimowy pisze...

dobre! łysy rulez! wiecej łysego!

Anonimowy pisze...

Czującemu znikneła blizna znad lewego oka

AVF pisze...

Kurde, znowu zapomniałem o niej. Już w poprzednich odcinkach się to zdarzało. Zresztą parę innych znikających rzeczy również.

Poprawione już.

Obsługiwane przez usługę Blogger.

    Subscribe via email

    Enter your email address:

    Delivered by FeedBurner