Archiwum komiksu (od najstarszego)
wtorek, 4 listopada 2008
Rozdział II – 29
I następny odcinek. Za wiele napisać o nim nie ma co, jest i tyle.
A tak nawiasem mówiąc, ciekawe jest to, że na stronę już było parę wejść z zapytania do Google pt.: jak kogoś przeklnąć. Pewnie moja klątwa rzucona swego czasu na pocztę tak przyciąga ludzi.
Jeszcze coś. Stary Fornal znów będzie jedynie rysownikiem (w równoległym projekcie, nie ma się co bać o Kamora). Na razie do zobaczenia kawałek strony, z której nic nie wynika oprócz daty ;) Czyli Quidquid http://www.quidquid.pl/trzymajcie rękę na pulsie. Historia raczej nie trafi do szeroko rozumianego popularnego widza, ale się będzie wciskało kit, że to niszowy artystyczny projekt i plebs go nie rozumie po prostu. Czy coś.
To do następnego, cześć.
A tak nawiasem mówiąc, ciekawe jest to, że na stronę już było parę wejść z zapytania do Google pt.: jak kogoś przeklnąć. Pewnie moja klątwa rzucona swego czasu na pocztę tak przyciąga ludzi.
Jeszcze coś. Stary Fornal znów będzie jedynie rysownikiem (w równoległym projekcie, nie ma się co bać o Kamora). Na razie do zobaczenia kawałek strony, z której nic nie wynika oprócz daty ;) Czyli Quidquid http://www.quidquid.pl/trzymajcie rękę na pulsie. Historia raczej nie trafi do szeroko rozumianego popularnego widza, ale się będzie wciskało kit, że to niszowy artystyczny projekt i plebs go nie rozumie po prostu. Czy coś.
To do następnego, cześć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz