Archiwum komiksu (od najstarszego)
poniedziałek, 29 marca 2010
Rozdział IV – 28
Nowy odcinek, chociaż jestem średnio zadowolony. Swoją drogą możliwe, że będę modyfikował styl żeby jednak rysować szybciej. Wydaje mi się że często za bardzo skupiam się na szczegółach i strasznie długo trwa ogólny proces rysowania. Spróbuję znaleźć jakiś kompromis między niechlujnością i szybkością, a wydawaniem kolejnych odcinków w zamiarze dobrej jakości.
Innym sposobem mogłoby być np. zmniejszenie liczby kadrów na każdej stronie. Wtedy aktualki mogły by być o wiele częstsze, ale po np. 2-3 kadry jedynie. Miałem nawet taki pomysł żeby wrzucać jeden odpicowany kadr na 1-2 dni ;) Ale wadą takiego rozwiązania byłoby późniejsze utrudnione nawigowanie po archiwalnych odcinkach i pewnie odstraszałoby osoby, które np. dopiero co zaczęły śledzić historię.
I jeszcze a propos zmniejszenia "martwicy" i zastoju na stronie w międzyczasie. Jeżeli kogokolwiek to interesuje to mógłbym np. zamieszczać wpisy z rzeczami typu jak powstawały postacie, skąd się brały pomysły, opisać ogólny zarys historii świata jaki wcześniej wymyśliłem itp. "zza kulis".
Dajcie znać co myślicie o sposobie aktualizacji (częściej ale w mniejszej ilości) i o jakichś dodatkach.
4 komentarze:
mimo wszystko cieszę się, że sceny walk rysujesz bardzo rozbudowane... a aktualizacje z dodatkami to świetny pomysł.
Wydaje mi się, że ważniejsze będzie właśnie częstsze wydawanie odcinków. W przyszłości zaś trzeba będzie pomyśleć nad sposobem skupienia twoich prac w jednym miejscu, aby można było z jednego punktu oglądać twoje prace. Można w ogóle uniezależnić rysunki od bloggera, w którym trochę topornie idzie całe przeglądanie. Pamiętam jak zacząłem jakieś 2 lata temu śledzić tą stronę i już wtedy trochę mnie zniechęcało czytanie od początku. Dodatki zaś zawsze będą mile widziane. Tylko żeby nie były one wypuszczane kosztem kolejnego odcinka i oczywiście nie muszą być wypuszczane regularnie, a sporadycznie. Myślę, że takie zabiegi rozruszają trochę ten projekt, stronę :)
Na razie walczę z wordpressem parę godzin, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie, może wtedy będzie jakoś po ludzku to wyglądało wszystko ;)
Co do dodatków to właśnie trochę mi o to chodziło żeby to były ewentualne zapychacze gdy nie dam rady czegokolwiek dać.
I chyba rzeczywiście przejdę na mniejsze ale częstsze aktualizacje. Też się zobaczy jak to będzie wychodziło.
Wydaje mi się, że ważna jest jakość, a problem z przewielką ilością pasków w archiwum na pewno da się rozwiązać. Powiedzmy... Łączyć później pojedyńcze paski.
Blogger w pewien sposób ogranicza, ale da się wytrzymać.
Co do dodatków to będą mile widziane.
Prześlij komentarz