Archiwum komiksu (od najstarszego)
środa, 24 września 2008
Rozdział II – 22

Zamiast rozbijać na dwa, zrobiłem raz a porządnie. Wzorem amerykańskich trailerów, double the size, double the action, double the excitement! Teraz w zależności od nastroju, albo będą nowe odcinki się wysypywać, bo frajdę będą mi sprawiać kolejne sceny walki, oraz ich rysowanie. Bądź będę je chciał straszliwie dopracować i trochę to potrwa ;) Ale postaram się żeby walka z niejako pierwszym bossem była wystarczająco widowiskowa.
W razie wątpliwości warto zwrócić uwagę na prawe oko, żeby zobaczyć kto w tej chwili rządzi u Carella ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
5 komentarzy:
mina Kharaziela mnie rozwaliła...
Khar i demon od łysego się najwyraźniej znają... Czyli walka będzie tym ostrzejsza. Cały komiks nie trzeba długo opisać, wystarczą dwa słowa: tryska zajebistością.
Tak swoją drogą, Carell, przed dotarciem na plac, mówił o "większym opętaniu", a pod władzą Kharaziela ma identyczne oczy i zęby co łysy (nie licząc tego prawego oka, a włosów nie porównuję z oczywistego powodu). Czy "większe opętanie" i znaki na ciele łysego mają jakiś związek?
Odpowiem tak, że u różnych opętanych trochę inaczej wygląda przemiana. W przypadku Carella dochodzi jeszcze sprawa tego, że on nie jest całkiem poddany swojemu demonowi. Przemiana u Carella wygląda akurat w taki sposób, że bieleją włosy, oczy i wyrastają ząbki. Gdy nie całkiem poddaje się Kharazielowi, to nie wszystkie cechy się uwydatniają, np. dalej ma ciemne włosy, albo jedno oko zwykłe. W tej chwili są na równi z Łysym na poziomie opętania. U niego po prostu objawia się to dodatkowo "dermatologicznie" ;) A to większe opętanie tyczyło się po prostu nie bycia na standardowym poziomie. W dalszych odcinkach będzie jeszcze sprawa natury Kharaziela, która też trochę zmienia przemianę (nie jest aż tak inwazyjna w wyglądzie).
No to poczekamy na ciąg dalszy ;) Większości szczegółów wolę być na razie nieświadomy, będzie lepiej czytać następne części. Powodzenia życzę z następnymi odcinkami.
chwila, jesli od opętania akurat Carrelowi bieleją włosy, to dlaczego Żebrowski swego czasu dostał rolę Geralta? przeciez to jawna dyskriminacja opętanych!
Prześlij komentarz