Archiwum komiksu (od najstarszego)
niedziela, 21 grudnia 2008
Wpis świąteczny

Kto powiedział, że na rysunku z okazji świąt musi być śnieg i zmiowa atmosfera, co? :) Zresztą patrzcie, patrzcie, potrafię również i kolorować. No powiedzmy że potrafię, bo dalej to jakieś mistrzostwo świata nie jest ;) Wyszło mi jakieś takie skrzyżowanie Mustanga cabrio z Fordem Capri III i maską a la Challenger. No i Alberik "Siwy" naprawdę jest siwy.
Po tym rysunku wiem, że w dalszym ciągu kolorowanie będę ograniczał do czerwonej krwi, odcieni szarości i góra pojedynczych elementów w innych kolorach. Tyle ile zajęło mi rysowanie przy użyciu setek warstw... Nie na moje nerwy ;)
Wszystkim czytelnikom życzę najlepszego, tak tym, którzy zaglądają tu od ponad roku, jak i tym, którzy wejdą dopiero dzisiaj. Hepi niu jer również, samych zdanych sesji, matur czy egzaminów; żadnych kaców; facetom okładów z młodych piersi, kobietom samych Apollów. W ogóle zajebistości życiowej. Pieniędzy też trochę, chociaż szczęścia nie dają, to bez nich jednak chu... znaczy kiepsko jest.
Do nowego roku, pa. :)
3 komentarze:
O, fajna bryka na pustyni... Czyżby komiks zmierzał do klimatów rodem z Mad Maxa? :)
Apollinów, nie Apollów :)
Zajebisty obrazek, mi się kojarzy z Las Vegas Parano
A tam, a kto by się tam przejmował poprawną formą :p
Prześlij komentarz